Co jakiś czas pojawiają się nowinki związane z branżą handlową i nowościami technologicznymi, które mają zrewolucjonizować tę branżę. Oczywiście prym wiodą globalni gracze z potężnymi budżetami lub jak w przypadku Amazona sami mają kolosalny wpływ na nowe technologie.

Amazon jakiś czas temu zaprezentował w pełni samoobsługowy sklep Amazon Go gdzie klient realizował zakupy tak jak dotychczas, czyli brał towar z półki a ogromna ilość czujników w czasie rzeczywistym badała zachowania poszczególnych klientów naliczając im odpowiednie opłaty za pobrane produkty.

To wszystko możliwe jest dzięki wykorzystaniu nowoczesnych systemów przetwarzających w czasie rzeczywistym ogromne ilości danych np. odróżnianie poszczególnych osób wg ich wyglądu. Czujniki w połączeniu ze sztuczną inteligencją potrafią z dużym prawdopodobieństwem określić cechy indywidualne do danej osoby i rozpoznać je. W praktyce oznacza to że dana osoba w systemie sklasyfikowana jest do danego koszyka, który ma naliczane opłaty.

Początkowo właśnie z takim rozpoznawaniem systemy w Amazon Go sobie nie radziły, ale zostało to wyeliminowane.

Z naszego bliższego podwórka jakiś czas temu głośno było o sieci Żabka, która montowała przy kasach kamery, które miały na celu rejestrowanie klientów. Jak zapewniali przedstawiciele system miał wyłącznie na celu sklasyfikowanie grupy docelowej klientów realizującej zakupy.

No ale zebranie kombinacji informacji o realizacji zakupów:

  1. Kto (płeć, orientacyjny wiek)
  2. Kiedy
  3. Co
  4. W jakich ilościach
  5. W jakich kombinacjach produktowych

Daje ogromne możliwości co do analizy sprzedażowej, takie dane mogą pozwolić kształtować kwestie cenowe, promocyjne, rentowności utrzymywania godzin otwarcia poszczególnych placówek itp.

Żabka wchodzi w kooperację z konkurencją Amazona czyli firmą Microsoft i realizuje inteligentne sklepy w Polsce. Sklepy mają w czasie rzeczywistym analizować kto zdejmuje towar z półki i np. na ekranie obok wyświetlać sugestie co do proponowanego towaru. Sprzedawca informowany jest na bieżąco o zdejmowaniu towaru z półki czy też system ma sam analizować daty przydatności do spożycia poszczególnych towarów.

Finalizacja sprzedaży odbywać się będzie poprzez kasy samoobsługowe z wideorejestracją. Produkt umieszczony na półce kasy zostanie zidentyfikowany przez algorytmy sztucznej inteligencji i odpowiednio sklasyfikowany co do jednoznacznej identyfikacji lub też zadziała kilka czytników pozwalających szybko zeskanować dane produkty. Ułatwienie płatności to dedykowana aplikacja mobilna, która ma przyspieszyć ten proces. Ten trend obserwujemy już chociażby na stacjach paliw, gdzie coraz to popularniejsze staje się płacenie przez skanowanie QR Code na dystrybutorze i naliczenie opłaty na konto klienta w programie flotowym.

Warto pochylić się nad tego typu rozwiązaniami i zastanowić się, czy nasz biznes nadąża za rewolucją cyfrową i wpisuje się w koncepcję przemysłu 4.0, którego domeną jest jak największa automatyzacja i cyfryzacja procesów i gospodarki.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.